Cute Polka Dotted Grey Bow Tie Ribbon Szabeli w domu: grudnia 2015

środa, 23 grudnia 2015

Ekspresowe karteczki do prezentów

Pakowałam dziś podarki i nagle okazało się, że za Chiny Ludowe znaleźć nie mogę karteczek prezentowych. Znajdą się na pewno, ale tuż po świętach. Póki co trzeba było coś wykombinować. Wzięłam więc tylną okładkę z bloku rysunkowego (bo jest dość sztywna i ma ciekawy kolor), narysowałam kształt, który miał przypominać kota, złożyłam kartkę na pół i wycięłam. Wyszło coś takiego:


Teraz wystarczyło dorysować oczy, nosek, pyszczek, łapki i co tam jeszcze do głowy przyszło. Następnie zrobić dziurkę i... przywiązać do prezentów. 


Oczywiście nie muszę dodawać, że inspiracją był mój Władysław ;)

Szabeli

niedziela, 20 grudnia 2015

Co zrobić z kulą - "akwarium"?

Kula - "akwarium". Dlaczego użyłam cudzysłowu? Bo kula w żadnym wypadku nie może być traktowana jak akwarium. Ale może być pięknym elementem dekoracyjnym Pod warunkiem, że nie pływa w niej żadna żywa istota.

Mój tegoroczny stroik. Brokatowa świeczka, sklejone skorupki po orzechach i szyszeczki.

Przy takim stroiku żadnych innych dekoracji już nie potrzeba
Piękne kolory. I ten brokat., aaach

Inny pomysł na orzechy
Kula pięknie wygląda przez cały rok. Ogranicza nas tylko wyobraźnia.



Oczywiście nie może zabraknąć Władzia. Tym razem w wersji świątecznej.



Źródła zdjęć: homesandproperty.co.uk, pinterest, Karen Kirk, hgtv.com

Szabeli

piątek, 11 grudnia 2015

"Szary domek"

Na tę książkę czekałam z utęsknieniem. Byłam niezwykle ciekawa wszystkich nagrodzonych ilustracji. Książeczka jest bowiem wynikiem zorganizowanego przez "Biedronkę" konkursu zatytułowanego "Piórko 2015". I nie czuję się zaskoczona. Rysunki są dokładnie takie, jakich się spodziewałam. Z doświadczenia wiem, że dzieci mają odmienne poczucie estetyki. To, co nam się podoba, co dla nas jest zabawne, dla dzieci jest po prostu brzydkie. Nie wiem, czym kierowało się jury, przy wyborze, ale na pewno nie dziecięcym gustem. Być może ktoś zarzuci mi, że przemawia przeze mnie zazdrość, bo brałam udział w konkursie i nie wygrałam, i pewnie trochę racji w tym będzie ;) Niemniej jednak, widziałam kilka prac, które, w moim odczuciu, dużo bardzie pasowałyby do charakteru opowiadania. No ale o gustach ponoć się nie dyskutuje.

Kilka prac innych uczestników udało mi się odnaleźć w czeluściach internetu. Zainteresowanych zapraszam TU. 

Sama historia jest piękna. Opowiada o samotności, o przyjaźni, o tym, że inny nie znaczy zły. Z czystym sumieniem polecam zapoznanie się z utworem pani Katarzyny Szestak. Uważam, że pozycji tej nie może zabraknąć pod choinką żadnego malca. Zwłaszcza, że cena jest rozkosznie przyjemna. Do tego książka wydana jest w twardej oprawie, co jest niezaprzeczalnym atutem. 

Okładka jest, moim zdaniem, w porządku. Choć ja ewidentnie inaczej widzę kolor szary. 

A to jest srebrny wilk

Dobra, kot jest boski. Ale ja kocham wszystkie koty ;)


Cena: 9,99zł

Szabeli