Jakiś czas temu pokazywałam Wam dwa rysunki wykonane na czarnym tle. Na jeden z nich znalazł się nawet nabywca, co jest dla mnie niesamowitym wyróżnieniem. Dziś prezentuję trzy kolejne w tym samym stylu. Niestety nie są to moje autorskie pomysły. Wykonywałam je w oparciu o zdjęcia.
A to mój osobisty ulubieniec. O ile mnie pamięć nie myli, to chyba pierwszy mężczyzna w moim rysowniczym życiu.
A tu te dwa, wcześniej pokazywane:
Szabeli
Jesteś absolutnie uzdolniona!!!! Boskie te Twoje prace!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ogromną przyjemność sprawiłaś mi swoją opinią :)
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńRewelacyjne ;) Jestem pod ogromnym wrażeniem wykonania ;)
OdpowiedzUsuń