Popełniłam moje pierwsze postarzanie. Zaczęłam ostrożnie, od maleńkiej rzeczy. Jak się okazało, nie było to trudne, było jednak dość czasochłonne. Głównie ze względu na czas niezbędny do schnięcia poszczególnych warstw farby czy lakieru. Niemniej jednak stałam się posiadaczką małego "dyndadełka", które w sumie nie pełni żadnej funkcji użytkowej, ale i tak napawa mnie dumą :)
Przód |
Nadruk dodałam za pomocą Mod Podge. Czy jestem zadowolona? I tak i nie. Napis wyszedł całkiem nieźle, jednak obrazek idealny nie jest. Być może wynika to z tego, iż jeszcze nie do końca opanowałam tę technikę.
Tył - rozmazanie przy dużym ptaku mnie dobija, ale nic na to nie poradzę. Już po ptokach :) |
Szaba
Mnie rozmazanie nie dobija:)) fajnie wyszło. Jakie cuda wyjdą, gdy już będziesz doświadczonym shabby makerem:))
OdpowiedzUsuńswietnie wyszly!
OdpowiedzUsuńpięknie, cudnie, ślicznie, kocham wszelki shabby chic, Twoje serduszka są super chyba troszkę podpatrzę i zrobię sobie podobne, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie.Tyle miłych słów! Az spąsowiałam przed monitorem :)
Usuń