Przez większość życia nie nosiłam żadnej biżuterii. Nie posiadałam zatem żadnego pudełeczka na tego typu rzeczy. W ciągu ostatniego roku trochę zaczęłam to nadrabiać. No i musiałam sprawić sobie szkatułkę. Przyznam szczerze, że tydzień temu moje dzieło podobało mi się. Dziś już mój entuzjazm opadł. Ale przynajmniej mam gdzie trzymać swoją maleńką kolekcję.
Dno miało być czarne, gdy jednak zobaczyłam tę piękną czerwień, bez zastanowienia wyścieliłam nią szkatułkę.
Kilka moich ulubionych elementów biżuteryjnych |
Obrączki nie są ślubne. To pierścienie z "Władcy pierścienia" :) |
Szaba
Zostaję u Ciebie! Cieszę się, że mnie odwiedziłaś, bo tym sposobem odkryłam Twój blog:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Bardzo mi miło.
Usuń